„Mój mąż zagląda do kościoła jedynie wówczas, gdy go o to poproszę. Pewnego dnia odkryłam, że w tajemnicy pali papierosy. Wielokrotnie powtarzałam mu, jak bardzo jest to szkodliwe, ale nie chciał mnie słuchać. Moja mama podarowała mi książkę Z więzienia do wdzięczności. Postanowiłam, że zamiast ciągle uskarżać się na nałóg męża, spróbuję podziękować za niego Bogu. I właśnie wtedy odkryłam własne uzależnienie – każdego dnia poświęcałam godzinę na oglądanie seriali telewizyjnych. Nie było siły, która mogłaby mnie odciągnąć od moich programów. Jakie miałam prawo krytykować własnego męża, skoro sama byłam uzależniona? Postanowiłam powierzyć mój nałóg Bogu, a tę godzinę każdego dnia zdecydowałam poświęcić na modlitwę dziękczynną za męża. Nie minął tydzień, gdy mąż wrócił do domu i oznajmił, że zerwał z paleniem i zwrócił się ku Bogu” (M. Carothers, Z piekła do nieba, Kraków 2016, s. 73–74).
To świadectwo kobiety wpisuje się w przesłanie objawień fatimskich. Jak wielkie znaczenie ma ofiara w intencji innych osób! Jest potrzebna nasza pokorna modlitwa i postawa pełnej miłości ofiary. Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie.